Patrząc na tempo ekspansji PKP-Jazdy za jakieś 20 lat każde województwo będzie miało swój regionalny oddział

W tamtych (odległych póki co) czasach imprezy plenerowe odbywać się będą co weekend w innym regionie...

Ale tak na poważnie, to ja nawet mam takie marzenie by zrobić jakąś małą >integrację< na "uszach" mostu w Malborku. Miałem tam kiedyś okazję wypić po pivku z kumplem - mimo, że on nie jest MK to i tak czuł magie tego miejsca. No, ale w Malrborasku to chyba nie ma takiego ruchu jak na CMK?
Tak czy siak warto się zastanowić nad KOLEJną imprezką grillową - tym razem np. gdziesik dalej na północy.