Fajnie, że ruszyła sprawa z tym kalendarzem. Cluzo dzięki za podjęcie tematu. Co do zdjęć to nie mam żadnych obiekcji, tutaj w domu i tak nie mam żadnych zdjęć więc w tej materii raczej średnio mogę pomóc. Mam natomiast taką propozycję. Może na zdjęciach które zaproponowaliście warto by wrzucić również zdjęcia PKP-Ekipy w końcu to ma być kalendarz PKP-Jazdy a nie kolejny kalendarz z pociągami

. Nie chodzi mi o to, żeby te zdjęcia były jako same, bo po co mają nasze mordy straszyć każdego wchodzącego do pokoju w którym wisi kalendarz ale na przykład coś takiego (jestem w domu więc paint jest tutaj najbardziej skomplikowanym programem i proszę się nie śmiać):

Oczywiście zestaw fotek jak najbardziej przypadkowy, zgrania tutaj raczej nie ma żadnego

tylko po prostu w ten sposób najłatwiej wytłumaczyć o co mi chodzi.
No i warto byłoby wymyślić coś na "okładkę" tutaj też myślę, że warto by walnąć jakieś zdjęcie ekipy dodatkowo jakiś napis czy coś. Cluzo znasz się na tym to powinieneś wiedzieć o co chodzi
Co do planów na przyszły rok. Fajnie, że koszulki będą, od razu rezerwuje dla siebie. Myślę, że z tymi wyjazdami i tak to będzie w ciągu roku modyfikowane, warto zobaczyć propozycje zeszłoroczne, ile z tego zostało no ale jakąś orientację już mamy.
1. InertWinetr - styczeń - jak będą chętni ale nie długa bo zimno (sobota niedziela) Można by było zrobić Ostrołękę i coś jeszcze.
Z tą Ostrołęką jest bardzo dobry pomysł. Można by jeszcze pokusić się o zrobienie czegoś w okolicach Warszawy a potem wybyć np na Dolny Śląsk tak jak wyglądała pierwsza propozycja ostatniego Znicza i zaliczyć Legnica - Wrocław. No albo uderzyć w całkiem inną stronę. Mam nadzieję, że dam radę się wybrać.
2. Powitanie wiosny - ostatni weekend marca, zrobilibyśmy Dolny Śląsk i Śląsk
To już chyba tradycja, no i super, że uda się zrobić Śląskie odcinki, sieć tam jest dość gęsta także zawsze uda się wkręcić coś nowego. Dla mnie Dolny Śląsk jest to najmniej "zjechany" obszar naszego kraju.
3. Szlajanki - lipiec/sierpień - do uzgodnienia poszlajalibyśmy się trochę weekend w Czechach reszta w Polsce
Ja bym to widział całkiem inaczej

zwłaszcza jak otworzą Łupków, no ale to wyjdzie w praniu. Mamy jeszcze dużo czasu.
4. Znicz - listopad - jak zwykle
5. zmiana rozkładu - chyba trzeba by żeby to weszło do naszego kalendarza.
Na temat fuzji tych dwóch wyjazdów mieliśmy dyskutować podczas ostatniej PKP-Jazdy i tak wydyskutowaliśmy, że nic nie wydyskutowaliśmy

. Zobaczymy jak to będzie ale narazie przyszły rok zapowiada się bardzo ciekawie.
W sumie przed sekundą mi to przyszło do głowy: a może coś wykombinować jeszcze z Euro 2012

? Jakieś kółeczko w czasie mistrzostw przez miasta organizatorów? Czy to już za dużo?