Ogólnopolski strajk pasażerów koleiTermin:
7 września o 00:00 - 8 września o 00:00Jak piszą organizatorzy >strajku< na
znanym portalu społecznościowym:
Kolejarze strajkują? My też mamy powody do bojkotu i strajku. Ogłaszamy ogólnopolski strajk pasażerów kolei.
W ostatnich tygodniach strajkowali jedynie kolejarze z Przewozów Regionalnych - pozwala mi to sądzić, że akcja użytkowników facebooka wymierzona jest głównie przeciw spółce PKP InterCity gdyż:
Nasze postulaty:
- Żądamy punktualności!
Każdy kto dużo jeździ koleją dobrze wie, że pociągi PR praktycznie się nie spóźniają, natomiast najczęstszą przyczyną ich opóźnień jest oczekiwanie na opóźnione pociągi IC.
- Żądamy godnych, ludzkich warunków w pociągach wszystkich spółek
No tak, rozgrzane do czerwoności plastikowe siedzenia w 'kiblach' mogą dopiec pasażerowi - z tym postulatem się zgodzę. No cóż, kiedyś TLK oznaczało "Tanie Linie Kolejowe" - teraz są one "Twoje". Obecnie IC proponuje ofertę "Tania kuszetka", której odpowiednikiem w PR jest "Twarda kuszetka"

- Żądamy czystych kibli!
No! To już jest jawny atak na Przewozy Regionalne! Kible są czyste, no chyba że ktoś browar wyleje na podłogie - wtedy będzie się kleiło, fakt:)
Ale tak na poważnie - z moich doświadczeń wynika, że pociąg wyruszający w drogę zawsze jest umyty, przynajmniej pobieżnie. Przeważnie w kibelku jest woda, mydełko, papier, ręczniczki i obowiązkowy "śmierdziel":) Nawet jeśli w jednym wagonie zabraknie tego czy owego, można przejść do następnego, gdzie znajdziemy brakujące >media<. Oczywiście u kresu podróży kible są zajszczane, zasrane i zadymione papierosami - no ale ciężko obwiniać za to kolej.
- Żądamy papieru w toaletach!
Ja nie wiem, albo ktoś ma pecha i ciągle trafia na klopy gdzie papiru nie ma - mi zdarzało się nie raz stawiać klocka w pociągu i najczęściej papier był.
- Żądamy wprowadzenia bezpłatnych miejscówek w pociągach TLK!
Jak ktoś się pcha do 1 klasy to niech płaci

Ale na poważnie to oczywiście podpiszę się pod tym postulatem
- Żądamy skrócenia czasu podróży na wszystkich trasach!
Dlaczego z Warszawy do Trójmiasta jedzie się tak długo? Pewnie z powodu remontów. Po co te remonty? Czyżby po to, by wydłużyć czas podróży? Postulat rozumiem, ale dostrzegam także fakt, iż w ostatnim czasie wiele zmian w rozkładzie i wiele opóźnień wynika z togo, że prowadzi się modernizacje - ich celem jest przecież skrócenie czasu podróży, więc...?
- Żądamy KULTURY i UPRZEJMOŚCI od WSZYSTKICH kolejarzy!
Ciężko się nie przyłączyć do tego żądania, lecz warto zauważyć, że gdyby nie KULTURA pasażerów kible były by mniej zasrane
- Żądamy czystych dworców!
Nie rzucajcie więc papierków na perony! Nie szczajcie po kątach! Nie przylepiajcie gum do żucia pod ławkami!
- Żądamy wagonów/przedziałów dla rowerzystów z rowerami (zwłaszcza w okresie letnim)! (Nadesłał Stan)
W każdym pociągu Rigio jest przynajmniej jedna "chlewnia" w której można umieścić rower, więc pewnie to żądanie także należy kierować do IC
- Bezpieczeństwa (Nadesłał Piotr)
W ciągu weekendu w wypadkach samochodowych ginie około 50 osób, a na kolei...? Jeśli zaś chodzi o złodziejstwo, szachrajstwo, rozboje i burdy - przyłączam się do żądania, lecz ja żądam nie tylko >bezpieczeństwa< w pociągach, ale też na ulicach, osiedlach, w knajpach, sklepach itd.
- Chcemy możliwości kupowania biletów u konduktora bez wygórowanej opłaty manipulacyjnej
Oczywiście fajnie jest kupić bilet u konduktora bez opłaty manipulacyjnej - rozumiem to. Ale spełnienie takiego żądania spowodowało by, że trzeba by było pozwalniać kasjerki, bo każdy zamiast stać w kolejce do kasy, wolał by siedzieć spokojnie na dupce w przedziale i czekać, aż konduktor wystawi mu bilet bez opłaty dodatkowej. Warto przy tym zauważyć, że w Przewozach Regionalnych wystawianie biletów przez drużynę konduktorską jest dość sprawne i szybkie, dzięki terminalom w które wyposażono konduktorów.
Trudno się dziwić, że pasażerowie chcieli by jeździć koleją, która jest punktualna. Każdy z nas chciałby wsiadając do pociągu mieć świadomość, że zajmie wygodne miejsce siedzące i że nie będzie musiał stać ściśnięty jak śledź przez kilkanaście godzin. Można więc zbojkotować kolej i wybrać np busa, w którym nawet jeśli uda nam się usiąść to i tak będziemy zgnieceni jak sardynka w puszce - a jeśli ta puszka walnie w drzewo lub inny samochód... (ryzyko wypadku jest dużo większe niż w przypadku transportu szynowego). Można wybrać większy, teoretycznie bezpieczniejszy PKS - ale i tu się zdarzają opóźnienia, bo remontów dróg, wypadków na trasie i innych takich też nie brakuje, a w dodatku o opóźnieniu nikt nas nie poinformuje przez megafon, nikt nie przeprosi... A gdy zachce Ci się siku - w PKSie nie uświadczysz kibla, choćby z wiecznie opadającą klapą.
Jeśli zaś chodzi o postulat "żądamy czystych kibli" straj6kującym pasażerom koeli podpowiem hasło na transparenty:
Żądasz czystości? Zachowaj ją sam!PS: Tak sobie myślę, że słysząc o strajku pasażerów kolei, pracownicy ZUSu już zacierają ręce na myśl, że także emeryci i renciści wpadną na podobny pomysł i w ramach protestu przepędzą listonosza - nie odbiorą świadczeń żądając podwyżki renty/emerytury.