JR-JAZDA

[Bilet Świętokrzyski]

Tokio, 18.01, 14:24 (czasu lokalnego) / 6:24 (czasu polskiego)
Samolot bezpiecznie wylądował na lotnisku Narita. Było 2 godzinne opóźnienie wylotu więc przylot również opóźniony tyle samo. Udało się dojechać na dworzec główny Tokyo, jest WiFi - wysyłam info, że podróż rozpoczęta.

[Karol]

Witaj!

Dzięki za dobre wieści. Twój lot od startu monitorowałem na Flightradar24.com. Nad środkową Syberią sygnał zanikł (tak gdzieś między długościami geograficznymi Nowosybirska a Czernyszewska). Leciałeś na północ od Bajkału. Nie ma tam naziemnych odbiorników sygnału z samolotów, który pokazywany jest na stronie Flightradar. Przez najbliższe 6 dni zapis trasy Twojego lotu (nr LO79) będzie dostępny pod adresem: https://www.flightradar24.com/data/flig ... 9/#88fbe64
Linią przerywaną oznaczona jest najkrótsza możliwa trasa - po ortodromie, między Warszawą a Tokio, oraz odcinki z zanikiem sygnału. Na fioletowo oznaczono zapis faktycznej pokonanej trasy. Widać, że nie wleciałeś w przestrzeń powietrzną Chin.

WAŻNE INFO!
Dziś rano (czasu polskiego) dotarła do mnie wiadomość z Polskiej Agencji Prasowej, że w Japonii jest atak śnieżycy i zamknięto ruch kolejowy na niektórych odcinkach. Podaję linki do newsa.
TVP INFO: http://www.tvp.info/23635778/snieg-zasy ... olane-loty
onet.pl: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/japonia ... tow/4h9dx3

Całe szczęście, że udało Ci się wylądować w tych warunkach. Życzę samych zielonych na szlakach Kraju Kwitnącej Wiśni! Powodzenia! Czekamy na kolejne depesze od Ciebie!

[cluzo]

PeKiPa wypuszcza się w delegacje coraz to dalej Praktycznie zostanie jeszcze tylko Ameryka Połedniowa i Australia do zaliczenia

Ja z Marzenką też ślęczeliśmy przy lotniczym sepe i obserwowaliśmy odlot Bileta:


Samych zielonych! Czekamy niecierpliwie na wieści

[Bilet Świętokrzyski]

Sikoku, Takamatsu, godzina 21:00 / 13:00 czasu polskiego.

Konichiwa!

Minął tydzień, napiszę w skrócie bo logować się do bezpłatnego WiFi można tylko na stacjach, po 15 lub 30 minut.
Dziękuję za to, że tak interesowaliście się LOTem. Wcześniej na Okęciu został odwołany samolot do Pekinu, natomiast w tym do Tokio było sporo wolnych miejsc. Pasażerowie do Chin otrzymgali w rekompensacie przelot do Tokio i bezpłatny transport stamtąd, zawsze to bliżej. Odprawa nowych osób przeciągnęła się i stąd w.w. opóźnienie 2 godzin.

Trochę szkoda że nie mogę już ściągnąć dokładnej trasy przelotu, zwłaszcza nad Polską i Japonią. Mam jedynie na zdjęciach mapy z pokładowych wyświetlaczy, są zamontowane do każdego siedzenia. Jeśli chodzi o przelot nad Rosją, to udało się wytrwać kawałek poza Ural Polarny. Temp na zewnątrz można było przeczytać z wyświetlacza, nad północną Syberią sięgnęła -61 stopni, na wysokości ok. 12 km. Nad ranem bardzo szybko zrobiło się widno i akurat nad Krajem Chabarowskim nie było chmur. Ładnie było widać Amur z tej wysokości, również kawałek Chabarowska. Nad Krajem Nadmorskim i późnej nad morzem i Japonią były chmury. Przy lądowaniu jeszcze na wysokości ok 400 metrów nie było nic widać. Samolot wylądował, kiedy w okolicach Narity padał deszcz.

Śnieg był dopiero za granicą prefektur, obrzeża Tokio były lekko przysypane natomiast w centrum z tego śniegu niewiele zostało. Natomiast źle było w Tohoku, tj. północy Honsiu oraz na Hokkaido. We wtorek i środę większość pociągów do/z Abashiri oraz Wakkanai nie kursowała. Udało się zaliczyć 19.01 rano Wakkanai w pierwszym i zarazem ostatnim pociągu. Przez śnieg na Hokkaido zmieniły się plany, już nie chodzi o max zaliczanie i okrążenie Japonii. Szkoda czasu na szybkie przesiadki, zwłaszcza że większość dworców przy liniach shinkansen to bardzo duże budynki - długie przejścia, wiele poziomów, bramki. Musi być czas na zakupy w tanich sklepikach konbini, pamiątkowe stemple - hanko, fotografowanie, zbieranie ulotek, pobieranie bezpłatnych rezerwacji.

Dotychczas udało się przejechać większość linii shinkansenów na północ od Tokio. Została jeszcze linia sh. Joetsu do Niigaty, może jutro. Poza tym okrężna linia Yamanote, Hiroszima, Osaka, lotnisko na wyspie - Kansai, Wakayama, Kioto, wyspa Miyajima i wreszcie Sikoku. Noclegi w nocnych pociągach, wybór jest ogromny bo aż 2 z 3 są bezpłatne dla pasażerów z JR Pass. Przejazdy shinkansenami to nie tylko szybkie podróżowanie ale i ładowanie wszystkich baterii. W tym tygodniu będzie raczej przemieszczanie się pomiędzy Tokio a zachodem i południem Japonii.

Pozdrawiam

[cluzo]

?????????

Codziennie zaglądam na forum wypatrując telegramu z Japonii. Cały czas jestem pełen podziwu dla Ciebie, że wybrałeś się w tak odległe (głównie kulturowo) miejsce niczym kamikadze Z tego co piszesz wynika, że mimo złej pogody całkiem dobrze Ci idzie i nie marnujesz czasu. Zaskakuje informacja, że dostęp do netu jest ograniczony czasowo - ale może i dobrze, zamiast rozpisywać się na forum lepiej zwiedzaj, rób zdjęcia i wchłaniaj klimat.
Napisz czy w japońskich pociągach klapa opada?
Baw się dobrze - powodzenia!

[Bilet Świętokrzyski]

Narita, godzina 23:55 / 15:55 czasu polskiego

?????

Zbliża się koniec podróży i ostatnia noc zgodnie z planem na lotnisku. Można tak i przyjęło się na większości lotnisk. Internet jest nielimitowany więc można jakoś przeczekać noc. Jeśli chodzi o wifi, to najlepiej łączyło na małych stacjach - np. Wakkanai, Kishi [Tama-eki] lub Sakaiminato. W dużych miastach przez mnogość dostępnych wifi naokoło trudno było wyłapać te darmowe. W Tokio na dworcu głównym [Tokyo-eki] w praktyce łączyło bez problemu do sieci JR-Higashi [East] natomiast do JR-Tokai [Central] już nie. Udało się zalogować również w Takamatsu - stąd poprzedni mój post oraz w Sapporo.

W ciągu 2 tygodni na bilecie JR-Pass udało się przejechać wszystkie linie shinkansen i 4 największe wyspy, mniej niż bardziej. Ubiegły tydzień to nie tylko Miyajima i Sikoku, również Joetsu shinkansen - Niigata i Gala Yuzawa, Kiusiu - Kagoshima i Nagasaki, ponownie Hokkaido, kolej Aomori + Ominato, pociąg nocny Tokyo-Izumoshi oraz linia do Sakaiminato. Ostatnie 3 dni na bilecie Tokyo Pass - linia Chuo do Kofu i linia Fujikyu do Kawaguchiko, Tokyo Tawa, monorail do Hanedy i na koniec Kawasaki, Ofuna i Yokohama. Dojazd na lotnisko z Yokohamy pociągiem Narita Ex.

Czy w pociągach klapa opada?
Trudno powiedzieć, tak lub nie. Na pewno w tych tradycyjnych buja - rozstaw szyn 1067mm natomiast szerokość pudła zbliżona do standardów UIC. Nie jest to nic dziwnego - np. tramwaje w Polsce. W 5 miastach z wąskimi torami bardziej wychylają się pudła niż na standardowej szerokości toru. Shinkanseny kursują po torach 1435 i chyba mają wychylne pudła. Układ toalet tez nieco inny bo grupowane w co 2 łączeniu wagonów. Dworcowe i miejskie toalety są bezpłatne.

Samolot z Wawy chyba już wystartował, będzie trzeba włączyć stronę Flightradar. Na tym kończę.

[Pt@ku]

No Bilet dałeś rady. Fajnie, że udało Ci się coś napisać z Japonii. Wracaj szczęśliwie i chętnie posłucham opowieści jak to tam wygląda. Co prawda część się wie ale nie ma to jak usłyszeć coś od kogoś kto tam był. Tak jak np od Karola. Tylko z Karolem było lepiej, bo co 2 - 3 dni gadaliśmy przez Skype.
Pozdrawiam.

[cluzo]

Kurde, ale to szybko zleciało... Pewnie Tobie jeszcze szybciej... Zaglądałem często na forum, ale powiem szczerze, że nawet się cieszę, że nie pisałeś zbyt często - moim zdaniem dobrze, że nie trwoniłeś czasu na forum i wykorzystałeś go na chłonięcie japońskiego klimatu. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę (oczywiście na full pozytywnie) tej wycieczki. Już się nie mogę doczekać spotkania - teraz to już jest pewne, że gęba nie będzie Ci się zamykać
Wracaj szczęśliwie!
?????????

PS: tak jak uzgadnialiśmy, gdybyś potrzebował noclegu dzwoń/pisz śmiało.

[Karol]

Czołem!
Dzięki za dwa ostatnie szalenie ciekawe telegramy. Gratuluję realizacji tego niesamowitego przedsięwzięcia Bardzo jestem ciekaw twoich dalszych opowieści no i fotek wraz z dokumentacją podróży. Udało Ci się zdobyć jakieś pamiątkowe pieczątki ze stacji? Jak miął lot powrotny? Z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy.
Służę pomocą jeśli chodzi o wyciągnięcie dodatkowych danych z będącego w moich prywatnych zasobach 7-częściowego atlasu kolejowego Japonii "Railway Mapple". Sam też z chęcią prześledzę Twoją trasę na tych mapach.

[Pt@ku]

No to Bilet musisz jechać do Chabówki. Poopowiadasz jak było w Japonii. Jak widzisz chętnych do słuchania trochę będzie.

[Bilet Świętokrzyski]

Cześć

Późno bo późno ale już piszę:
Mam stemple z większości stacji, nie udało się/nie ma na stacjach: Fuji, Echigo-Yuzawa, Gala-Yuzawa, Nagoya, Hamamatsu, Haneda, Ofuna i Yokohama.
Również 3 hanko w rejonie Miyajimy - na wyspie, przystani promowej i końcowym przystanku tramwaju Hiroden, no i jeszcze Tokyo Tawa.
Z kilku stacji w Tokio również inne pieczątki z postaciami filmu Gwiezdne Wojny. Niektórzy kompletują wszystkie po całym Tokio, jest cały album do tego.

LOT w rozkładowych godzinach i minął spokojnie. Minus to brak miejsca przy oknie - widoki na zewnątrz dało się wypatrzeć z boku ale utrwalić na fotce już nie. Ideału nie ma - w czasie przylotu było miejsce przy oknie ale większość trasy nocą i później gęste chmury, z wyjątkiem Chabarowska. Pogoda w regionie Kanto była dobra od wtorku, co się udało wykorzystać i w czwartek rano też - słonecznie i ciepło. Podczas wylotu było mało chmur - nad lotniskiem i na etapie dalekowschodnim. Później to już na całej trasie gęste chmury poniżej, aż do kilku ostatnich minut lotu. Wysokość LOTu powyżej 12 000 m, oprócz etapu wznoszenia i lądowania. Temperatura na zewnątrz, jaką udało się wypatrzyć to dla tej wysokości nawet -71 stopni nad okolicami Norylska czyli północna Syberia.
LO79 do Tokio trwał 10:20 h natomiast powrotny LO80 aż 11:35 h. Różnica wynika z ruchu obrotowego Ziemi - większy opór powietrza dla kierunku wsch->zach. Obydwie trasy były znacznie oddalone od siebie w części europejskiej i trochę mniej nad Syberią.
Karolu - dziękuję za link bo nie znałem wcześniej strony Flightradar. Mapy z LOTu 3 tygodnie wcześniej tam nie ma ale powrotny jeszcze jest: LO80

Teraz nieco statystyk:
Nie policzyłem jeszcze wszystkich kilometrów, z dokładnością do 0,1. Mam dane z rozkładu Hyperdia, oficjalne trzeba obliczyć z cegły i to potrwa bo napisy japońske.
Łatwiej będzie z fotkami - po różnicach liczb w nazwach. Wyszło ponad 12 000 fot: 2600 - Samsung WB200F, 9255 - Nokia 208 i 150 - Nokia C2.
To wynik zawyżony - dobrych zdjęć będzie mniej. Niektóre wyszły źle i jak starczyło czasu, były zaraz usuwane. Takie poprawki możliwe tylko przy fotografowaniu obiektów nieruchomych - na dworcach, w terenie i wewnątrz pociągów. Pojazdy w ruchu i widoki z okien takich szans nie dawały. Zamiast kasować złe - lepiej robić kolejne foto. Teraz jest czas, żeby usunąć zdjęcia rozmazane, zrobione w ruchu, przypadkiem - podłogi, schody itp. + krzaki, słupy i inne.
Do tego 70 nagrań - kompletne filmiki jak również krótkie z pociągami. Niektóre trzeba przyciąć, poskładać z kilku i wrzucić na YT.

Skoro ma być Chabówka - odpowiem: tak, chcę przyjechać. Już wcześniej będą jakieś opisy w necie. Najpierw powrzucam zdjęcia z internetu do Anty-galerii, były takie po 2 jazdach do Czech i nie tylko. Pociągi, miejsca i sytuacje, których nie udało się uwiecznić na zdjęciach. Dzisiaj kilka filmów:
Seto-Ohashi
Wielki Most Seto łączy Honsiu i Sikoku. Na górnym poziomie jest droga, na dolnym 2 tory. Fotki z pociągu wyszły tak sobie, lepiej nagrać taki film.
Shibuya
Skrzyżowanie koło dworca Shibuya, chyba najbardziej znane z Japonii. Starczyło czasu, żeby nagrać ruch z tej perspektywy ale bateria była na wyczerpaniu.
Sapporo Yuki-matsuri
Festiwal Śniegu w Sapporo. Rozpoczął się 5 lutego - dzień po wylocie. W praktyce są 2 festiwale - śniegu i lodu, w różnych miejscach i terminach: 5-11 i 5-18 lutego.
Jest dużo filmów na YT z tegorocznego festiwalu. Szczególny uwagi jest film z shinkansenem, na Hokkaido trwa odliczanie - zostało 46 dni.
Sakura-jima
Tego samego dnia na przeciwległym końcu Japonii wybuchł wulkan. Ziemia to bardzo groźny żywioł w Japonii - lepiej trzymać się od tego daleko. Nie pchać się w żywioł aby zrobić fotkę i nie żałować, że takie coś ominęło.
Ciekawostką jest fakt, że 9 dni wcześniej nawet nie było widać tego wulkanu z dworca Kagoshima-Chuo, 10-11 km dalej. Przykładowy film - klik!

[Bilet Świętokrzyski]

"Galeria" nadal robi się i to potrwa - zdjęć jest ponad 8800, jeśli doliczyć szopę i bilety - więcej niż 9000.
"Anty-Galeria" to mniej roboty - kilkanaście zdjęć z netu, ze wskazaniem autora i źródła.

Nie chodzi o zdjęcia, których nie udało się zrobić z samolotu: bo start z Wawy był wieczorem, bo chmury, bo nie było miejsca przy oknie z powrotem.
Brak również popularnych atrakcji dla turystów, do których było za daleko, za ciężko z bagażami, w ostatni dzień brakło na to czasu.

Wakkanai
Zimy na Hokkaido są bardzo śnieżne, zwłaszcza w mieście na północnym krańcu. 24 godziny pobytu zamiast 1, bo śnieżyca wstrzymała ruch na torach. Niewiele można przy takiej pogodzie: -3°C, ciekawe ile odczuwalne naprawdę ostry śnieg, wiatr 80 km/h i w porywach nawet 100. Raczej niedałosie odwiedzić żadnego z dwóch okolicznych półwyspów: Noshappu - prawie 5 km z buta od stacji a tym bardziej Soya - najbardziej północny, dojazd busem.
Noshappu Panoramio ? Mikeymiku 2009/12/26
Soya Panoramio ? Kaynjj 2012/02/29

Abashiri
Okolice półwyspu Shiretoko, na wschodzie Hokkaido można uznać japońskim biegunem zimna, nie licząc rekordowo niskich temperatur z najwyższych górach.
Morze Ochockie oblewa z pn-wsch strony wyspę, jednak zamarza tylko w tej części. Lód aż po horyzont można obejrzeć z pociągu na odcinku Abashiri-Shiretokoshari. Nie udało się pojechać w pierwszym tygodniu do Abashiri - śnieg również na tamtej linii zasypał tory. Był plan - jechać w drugim tygodniu, upadł z powodu info:
Lodu wtedy nie było, w styczniu to jeszcze za wcześnie. Morze ochładza się wolno i zamarza przeważnie pod koniec lutego.
Wikipedia ? Muramasa 2010/02/09

Tokyo Tawa
Wieża TV nocą jest oświetlana. Czerwone lampy ostrzegawcze są zawsze, jak to na wysokich obiektach. Najlepszy efekt dają lampy na samej wieży i te po bokach.
Przez większość nocy dominują światła nakierowane z boków i kolory: pomarańczowy i żółty. Jednak podczas weekendów, świąt i rocznic są inne kolory. W styczniu tak było w soboty 23 i 30 oraz 24 w niedzielę. Udało się wtedy zobaczyć z kilku stron i pociągów - ale tylko przez kilka sekund. To za mało na zrobienie takiej fotki:
Wikipedia ? Kakidai 2012/01/27

Gojira
W centralnej części Tokio jest znany rejon - Ginza. Pełno tam luksusowych sklepów i restauracji. Gdzieś w okolicy stoi pomnik znanego jaszczura, króla potworów.
Prehistoryczny mutant należy do czołówki postaci z japońskiego kina. W filmach kilka razy niszczył Tokio i nie tylko, mimo tego doczekał się w stolicy kilku rzeźb. Według filmu z YT pomnik miał być zaraz obok głównej ulicy, tej z najdroższymi sklepami. Akurat po drodze na targ rybny lub z powrotem. Tak naprawdę jest bardziej na uboczu, lepiej dojść z dworca Y?rakuch? i z pomocą mapy Google.
Panoramio ? Volatne5 2009/07/05

Kanazawa
Hanayome Noren - klimatyczny pociąg nazywany też ryokanem na torach. Ryokan to dom dla podróżnych w stylu japońskim. Zaczął kursować w październiku 2015 na lokalnej linii - z Kanazawy do Wakura Onsen. Jakoś nie udało się go wypatrzyć przed podróżą, nie był przewidziany w rozkładzie...a szkoda. Na dworcu w Kanazawie stał przy peronie ale zaraz odjechał. Trochę za dużo czasu zajęło wcześniej focenie shinkansenów.
Kolej Ishikawa info 2015/12/10

Dr Yellow
Pociąg diagnostyczny, do sprawdzania torów. Za dnia raczej rzadko spotykany - jeździ najczęściej w godzinach 0-6, kiedy pasażerskie shinkanseny mają przerwę.
Nie było widać takich pociągów z jadącego shinkansena - np. w depo przy linii Tohoku, również na stacjach końcowych ani w ich pobliżu. Tym bardziej około północy, zresztą chyba wszystkie dworce w Japonii są zamykane na noc. Poniżej zdjęcie na dworcu Tokyo:
Wikipedia ? ?? 2008/07/28

Sakurajima
Wulkan w południowej części Kiusiu, na wschód z miasta Kagoshima. Wznosi się ponad kilometr na wodami zatoki, najwyższy wierzchołek na wysokości 1 117 m.
Jednak nie było go widać z dworca Kagosima-Chuo, 10 km dalej na zachód. Natomiast bardzo dobrze został wyeksponowany wewnątrz dworca - np. makiety, obrazki.
Niestety, wulkan jest czynny - nieraz wybucha i tak było na początku lutego, jest o tym na końcu wcześniejszej notatki.
Wikipedia ? Hirase 2010/01/14

Daisen
Inny wulkan, chyba wygasły - tako rzecze Wikipedia. Najwyższa góra w zachodniej części Honsiu - Chugoku, na wybrzeżu San'in [1729 m npm] Można go zobaczyć z pociągu na końcowym odcinku linii Hakubi, łączącej Kurashiki z Yonago. Również z dworca w Yonago i fragmentu linii Sakai do Sakaiminato. Nie zawsze można go zobaczyć w całości, czasami nie widać wcale z powodu mgły albo chmur. Mam fotki - podstawę widać, szczyt w chmurach - w przeciwieństwie do takiej:
Wikipedia ? Dabachisato 2008/02/25

Hamamatsu
Miasto w prefekturze Shizuoka, na trasie z Nagoyi do Tokio. To jedyne w Japonii miasto partnerskie Warszawy i na świecie - z kopią pomnika Chopina w Łazienkach.
Pomnik jest darem od Warszawy i został odsłonięty w roku 1994. Łatwo namierzyć go w grafice i nawet na mapie Google, ale na miejscu napotyka się "schody". Wszystko niby proste: pomnik zaraz obok dworca - na prawo, przy wieżowcu Act City. Schody są dosłownie - trzeba wejść jakieś 10 metrów do góry na taras koło wieżowca i tam jest pomnik. Tylko że wejście na schody zamykane jest po 19 i wieczorem nie zrobi się fotki z dołu.
Tour Warsaw info

Shiba inu
Najbardziej znany przedstawiciel tej rasy - Pieseł. W sierpniu 2014 pojawiły się filmiki na YT z pieskiem, który sprzedawał w kiosku i nawet adres. Przed podróżą: kopiuj/wklej do mapy Google, kilka zdjęć ekranu ze street view i dakej się zobaczy. Z Tokio można dojechać pociągiem linii Chuo, do miasta Koganei. Po godzinie jazdy wysiąść na dworcu Musashi-Koganei, następnie z buta jakieś pół godziny. Na miejscu okazało się, że...budynek ten sam, sklepiku już nie było.


Kawaguchiko
Końcowa stacja na linii Fujikyo, na wysokości 857 metrów, dla porównania - Fuji ma 3776 m. Z peronów i przed budynkiem dworca można zrobić ładne zdjęcia z górą Fuji w tle. Chyba że jest mgła lub niski pułap chmur - taka pogoda zdarza się tam często. Było pochmurno i stamtąd brak zdjęć Fuji. Udało się sfotografować z innych miejsc, wcześniej i później. Niemniej linia zaliczona, dużo zdjęć po drodze, z ciekawym taborem i bez jednego motywu...
Wikipedia Junsuwhy 2013/11/26

Helikopter
Na początku lutego kilka razy przelatywał nad Tokio helikopter gaśniczy. I to nie byle jaki - to model przystosowany do gaszenia pożarów na wysokościach, kiedyś jedyny taki na świecie. Największe miasto świata i dużo wieżowców...właśnie dlatego nie było jak zrobić zdjęcia z peronu lub chodnika. Było słychać, widać już niekoniecznie. Albo pojawił się na chwilę i kiedy aparat lub telefon był gotów do strzału - zniknął. Pewnie to był rutynowy patrol albo ćwiczenia, pokazowy festiwal zwykle odbywa się na początku stycznia. Helikopter miał schowane koła, jak ten:
http://www.tfd.metro.tokyo.jp/eng/index.html

Hachi neko
Na koniec zdjęcie, które obiegło świat 2 tygodnie po podróży. Hachi to biały kot z czarnymi prążkami na kształt brwi oraz japońskiego znaku ? który oznacza 8.
Imię oznacza 8 po japońsku i ta cyfra przynosi szczęście. Kot mieszka w Mito, stolicy prefektury Ibaraki, na pn-wsch od Tokio - 115 km pociągiem po linii Joban.
Urzęduje w kiosku, podobnie jak wcześniej Shiba inu. Najpierw był znany w Japonii, natomiast od niedawna zaczyna być na świecie.
Film na wp.tv