FORUM PKP-Jazda

//posty przywrócone z pierwszego/uszkodzonego forum PKP-Jazdy

2010-11-16, 00:17:29 cluzo napisał(a):Tu zgłaszamy odcinki szlaku, na którym powinna pojawić się PKP-Jazda.
Przy układaniu planów podróży w miarę możliwości weźmiemy pod uwagę zaproponowane trasy.

Pt@ku faktycznie będzie miał zadanie bojowe

2010-11-16, 14:59:35 Loooooker napisał(a):Wałbrzych - Kłodzko / Kłodzko - Wałbrzych, przez: Nową Rude

Opole - Wrocław, przez: Jelcz-Laskowice Opcja troche nierealna, bo ostatni pociąg na trasie kursuje tylko w dni robocze.

Tłuszcz - Ostrołęka.


A tak na marginesie. Proponuje Olsztyn - Braniewo. (Tylko można się przykisic na 2h w Braniewie)
Bardzo malownicza trasa. Pkp-jazda jeszcze nią nie jechała. Kusząca propozycja nie?

2010-11-16, 16:10:42 Ptaku napisał(a):Pomysł bardzo dobry. Wezmę pod uwagę dane trasy jak będę układał rozkład. Wezmę też pod uwagę kto proponuje dane trasy i czy sobie zasłużył na to, żeby je wdrożyć w rozkład.
Jeśli chodzi o Wałbrzych - Kłodzko - Wałbrzych to Loooooker zasłużył sobie - Specjal

2010-11-16, 17:23:15 cluzo napisał(a):Mnie od lat chodzi po głowie traska Skarżysko-Kamienna - Opoczno - Tomaszów Mazowiecki
Ale czy coś tam w ogóle jeździ? Chodziły kieedyś słuchy o Arrivie

Proponuje Olsztyn - Braniewo.

Jestem na TAK!

2010-11-17, 09:13:22 Ptaku napisał(a):Na chwilę obecną niestety nie. Jakby coś jechało to na 100% tamtędy jedziemy. Z przyczyn mi dobrze znanych. Szkoda tylko, że piętrus tam nie pojedzie.

2010-11-23, 17:58:58 Arturtitu napisał(a):Powiem Wam ze w czerwcu kiedy był pociąg specjalny do Sandomierza, rozmawiałem z organizatorami i mówili ze jeśli będą robić coś w przyszłym roku to właśnie w stronę Tomaszowa Maz. Jedynym problemem może być tabor a właściwie jego brak, ponieważ tylko dwa wagony będą miały rewizje ważne na przyszły rok. Poza tym kto był w Skarżysku to wie ze nie ma tam obecnie żadnej bonanzy, nie mowie o tych spisanych na straty:(

2010-11-23, 20:58:24 Ptaku napisał(a):Jeśli chodzi o odcinek Skarżysko - Tomaszów mam nadzieję, że nowy rozkład coś przyniesie. Kiedyś chodziły takie słuchy, że Ariva PCC miała wziąć ten odcinek, ale na czym stanęło to nie wiem.

2010-11-25, 16:38:10 Arturtitu napisał(a):a może chłopaki zawitacie na kierunek przeciwny od Skarżyska do Ostrowca- tor kładą nowy i po nowym roku a na pewno na wiosnę to będzie jazda dopiero. jeszcze tylko niech ELF-y zjada i bajka:D

2010-11-29, 15:21:25 Ptaku napisał(a):Czy te elfy będą takie cuda to nie wiem. Flirtami też się tak ludzie jarali i ... A w końcu szroty mają coś w sobie Jeśli chodzi o trasę Skarżysko - Ostrowiec i dalej to czekam na to jak ją na nowo otworzą do Rzeszowa. A jazda po nowym torze to wiemy jaka jest. Nawet SU45 ostatnio dawała rady od Rzeszowa.

2011-01-04, 19:55:50 Damiaan3 napisał(a):Proponowałem już, Okolicę Głogowa, bym mógł poprowadzić pokazać kolejowe ciekawostki.Też mógłbym zaproponować trasie Głogów-Lubin Górniczy ale.. od 01.09.2010 Przewozy Regionalne zabrało połączenia wprowadzając KKZ.Głogów-Żagań-do 2002 było połączenie i to jakie(SU46+BHP!:) pod koniec już tylko zwykłe 2. (coś ala dzisiejsze "kochane" składy TLK.)Do podajże 2009 roku woj. Lubuskie puściło szynobus na trasie Żary-Niegosławice ale już też nic nie jeździ.Więc nie wiem co mogę zaproponować

2011-01-05, 15:36:31 cluzo napisał(a):Popieram pomysł z Głogowem - może to zmotywuje Tarasia, by do nas wrócił
No i była by też okazja spotkać się z Damianem

2011-01-06, 20:44:36 Ptaku napisał(a):Jestem jak najbardziej za.
Taraś to jedno. Damiaan to drugie, a trzecie to, że tam są piękne okolice.
Jakby tak jeszcze suka leciała czy na trasie z Leszna do Głogowa to jest piękna sprawa.
Kiedyś tam jechaliśmy 6:40 browar, łeb w oknie, las, słoneczko się zaczyna przebijać przez drzewa i ten stukot pociągowych kół, oraz odgłosy SU45 - super klimat.

2011-01-13, 13:04:28 agentEU07 napisał(a):Jestem z Nowej Soli i miło by było jak byście się w moich okolicach pojawili. Z Głogowa do Leszna jeżdzą niestety szynobusy. Ale Wolsztyn jest niedaleko. A może tak Bieszczady w sezonie wakacyjnym?

2011-01-13, 15:12:06 Ptaku napisał(a):Jakbyś teraz podskoczył do zielonej i dalej do Kutna to byś się z nami przejechał kółeczko do Poznania no chyba, że chcesz dalej. Zobacz na plan podróży a resztę Ci się dopasuje.
Myślę, że Heppner też do Kutna albo do W-wy i dalej z nami przez pomorze do Poznania.
Wojtas też przyjedzie chyba do Kutna albo Wawy i na pewno wróci z Wawy tym co jedziemy w sobotę.
Reszcie się coś dopasuje, tylko żeby jechali.

2011-01-13, 17:46:01 Damiaan3 napisał(a):Głogów-Leszno jest udupcone:P same SA108.Towary tam ratują ST43,M62,TEM2itp.SU45 niestety już nie zobaczymy .Czasem SU46 się pojawia się z towarem albo jako podsyp.We wrześniu podajże trafiłem na ST43_SU46+mieszany towar.

2011-01-13, 18:41:51 Ptaku napisał(a):No trudno lepszy SA nawet trapez niż KKA. A SU45 z bonanzą to był klimat jak ostatnio tamtą trasą jechaliśmy.
Teraz myślę, że na InterWinter się coś ciekawego złapie.

2011-01-14, 15:34:42 Damiaan3 napisał(a):tak,tak ale na tą linię zupełnie nieopłacalne jest dla PKP puszczenie SU45.Pod konciec leciała z pociągiem Leszno-Głogów-Zielona góra..SU45+1X Bdhpumn.

2011-01-15, 12:47:55 Ptaku napisał(a):Najważniejsze jest to, że jeszcze jeżdżą tam pociągi a nie KKA - jeśli szynotryba można nazwać pociągiem
A na PKP Jazdę InterWINTER jedziesz?
A nad Twoim odcinkiem pomyślimy w wakacje. To chyba będzie najrozsądniejsze, no chyba, że jakiś browar jest po drodze.

2011-01-18, 19:47:54 Damiaan3 napisał(a):Browar musi być ;D w drodze,po drodze czy na miejscu ale musi być!.Widziałem przez konkurs że nie macie zaliczonej stacji Lubin Górniczy i Lubin Katanka-KGMH.Tylko już PR ściągneły i tylko busem ;/ a szkoda.

2011-01-19, 16:31:37 Ptaku napisał(a):Ostatnio mieliśmy jechać z Legnicy do Rudnej ale już szedł a bardziej jechał autobus. Może kiedyś doczekamy się czasów jak na tym szlaku puszczą znowu pociągi. A jeśli chodzi o zaliczenie tej stacji to nie opłaca się nam wysiadać, bo albo trzeba by było wrócić i nie zaliczy się całego szlaku, albo się tam straci pół dnia. Także zaliczenie tej stacji nie wchodzi chyba w grę. Jeśli chodzi o szlak to jak najbardziej. Osobiście jechałem tym szlakiem ale też nigdy nie byłem na żadnej ze stacji leżących na tym odcinku, tylko przejazdem.
Wiesz stacje zaliczone to te na których byliśmy, a szlaki to całkiem inna rzecz.

2011-01-19, 22:04:10 Damiaan3 napisał(a):Niby mają dworzec wyburzyć a ma powstać super,hiper węzeł przesiadkowy, uczę się w Lubinie dość często tam jestem i jakoś nie widzę żadnych postępów, chodź plac przed dworcem jest rozkopany(będzie jakieś tam rondo po obok powstaje obwodnica,nawet wiadukt powstał).No w sumie masz rację.Może kiedyś powrócą...

Coponiektórzy twierdzą, że temat "Odcinki na życzenie" jest nie potrzebny:

stmichal napisał(a):(...)rok temu również przed Zniczem Heppner napisał:

Takie przemyślenia
Kiedyś na stronie pojawiała się informacja że jest wyjazd i w jakim terminie i było git
Teraz jak jest więcej opcji to ludzie "inaczej" podchodzą do tematu.
Doskonale rozumiem że priorytetem jest zaliczanie nowych odcinków.
Dawniej rozkład był czymś sztywnym twardo ustalonym i każdy kto wszedł na stronę mógł ustalić sobie gdzie i kiedy ewentualnie może się dołączyć.
Obecnie pojawia się dużo opcji dość często zmienianych i tak wątek: odcinki na życzenie, traci rację bytu.
Ludzie mają za dobrze i zaczynają wymyślać.

mogę się pod tym podpisać obiema "ręcami".

Muszę się nie zgodzić z przedmówcami - wszystko prawdopodobnie rozbija się o niezbyt szczęśliwy tytuł tego tematu, gdyż chodzi nie tyle o odcinki na ŻYCZENIE, ale bardziej o propozycje odcinków, które warto by wziąć pod uwagę przy tworzeniu rozkładów kolejnych PKP-Jazd, z takich bądź siakich powodów. Zaproponowane tutaj połączenia, odcinki, szlaki nie są przecież wiążące dla naszych PKP-Jazdowych projektantów, mogą za to stanowić jakąś inspirację, podpowiedź gdzie PeKiPa chce jechać. A i tak wiadomo, że "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził".

Tak, czy srak, konsekwentnie idąc moim tokiem rozumowania, zgłaszam do "odcinków na życzenie", połączenia którym grozi udupienie z wejściem nowego RJ.

stmichal napisał(a):Z racji tego, że zmiana rozkładu zbliża się wielkimi krokami postanowiłem zestawić zmiany jakie zajdą po 9 grudnia. Myślę, że warto opisywane przeze mnie odcinki uwzględnić układając (ewentualny) plan na PKP-Jazdę Zmiana Rozkładu Jazdy.

By nie dublować treści zapraszam do luźnej gadki szmatki na temat: "Zmiana RJ 2012/13".
Jeśli komuś z PeKiPy zależy na pożegnaniu którejś z wymienionych w powyższym wątku tras, proszę tu się określić, lub lobbowac u naszych nadwornych trasowiczów: Ptaka i stMichała. Przy czym, podkreślam jeszcze raz, że nie wszystkie "życzenia" mogą być spełnione

Można lobbować w sprawie konkretnych odcinków również u mnie. A raczej się przyłączać albo to ja dołączę. Zawsze jakiś plan podróży uda się ułożyć.
Postanowiłem stworzyć tekstową wersję mapy nie-zaliczeń ze wszystkimi brakującymi odcinkami sieci kolejowej Polski.
Nie chodzi o to aby przejechać wszystko, tylko linie, łącznice i bocznice na których mi zależy.
Są to zarówno linie z rozkładowym ruchem pociągów, bez pociągów, odcinki graniczne, wszystko inne niż 1435 a nawet odcinki których jeszcze NIE MA

Żeby się nie pogubić to pogrupuję wszystko regionami najpierw u siebie w excelu albo wordzie i dopiero wstawię na forum.

Ja, abyś nie zapomniał uwzględnić podam Ci kilka ciekawych odcinków ze swojego "rewiru" :

TE, KTÓRE JESZCZE NIE ISTNIEJĄ (ale są już na etapie kończenia budowy):

Mosty - Goleniów Port Lotniczy

KRÓTKIE ODCINKI NA TERENIE SZCZECIŃSKIEGO WĘZŁA KOLEJOWEGO:

Szczecin Dąbie - Szczecin Słoneczne - Ciepłownia Dąbie
Łącznica: podg. Szczecin Wstowo - Szczecin Wzgórze Hetmańskie
Łącznica: Szczecin Gumieńce - Szczecin Wzgórze Hetmańskie
Szczecin Wzgórze Hetmańskie - Szczecin Główny
Szczecin Turzyn - Bocznica Kolejowa na terenie jednostki wojskowej Świerczewo/ Ku Słońcu
Szczecin Dw. Wrocławski - Szczecin Port Centralny
Obwodnica towarowa Szczecina (Szczecin Port Centralny - podg. Szczecin Dziewoklicz - podg. Szczecin Wstowo)
Łącznica: Szczecin Podjuchy - Szczecin Zdroje (czasami użytkowana, zazwyczaj w przypadku awarii przęsła zwodzonego mostu nad Regalicą)
Łącznica: Szczecin Dąbie SDA - Szczecin Dąbie Osiedle (użytkowana wyłącznie przez pociągi towarowe jadące z/do Portu w Świnoujściu)
Szczecin Gumieńce - Famabud
Szczecin Niebuszewo - Szczecin Grabowo
Szczecin Gumieńce - Elektrownia Pomorzany
łącznica: Szczecin Pomorzany - Szczecin Wzgórze Hetmańskie


Zielonym kolorem oznaczyłem odcinki i łącznice, które udało mi się zaliczyć i to przeważnie sporym fartem.

Ponad to jeszcze kilka linii kolejowych, obecnie nieczynnych, a w kilku przypadkach częściowo rozebranych, lecz w nie wielkim stopniu przejezdnych:

Szczecin Główny - Trzebież Szczeciński
Worowo - Wysoka Kamieńska
Świdwin - Połczyn Zdrój
Choszczno - Kalisz Pomorski - Złocieniec
Stargard Szczeciński - Pyrzyce - Lipiany - Głazów
Barlinek - Pełczyce - Lubiana Pyrzycka - Choszczno
Dębno Lubuskie - Kostrzyn
Stobno Szczecińskie - Dobra Szczecińska
Czepino - Czepino bocznica
Goleniów - Maszewo

Ja to bym pojechał z Rzepina do Międzyrzecza
A tak poważnie to może by się karnąć na północ Czech i południe Polski na turystycznym + CD na piątek i sobotę później nocną TLK-ą gdzieś i w niedziele regiosami zjechać do domów.
Co Wy na to?

Podoba mi się to zestawienie linii na Pomorzu Zach. Aż takich ambicji nie mam żeby robić te wszystkie łącznice w Szczecinie i większość zamkniętych linii.
Są na tej liście wszystkie moje typy i dodając jeszcze jeden wrzucę to po weekendzie. Dokładnie mam na myśli takie właśnie odcinki, których nie ma.
Pociągi na łąćznicy Podjuchy-Zdroje kursują rzadko ale regularnie. W przypadku napraw awarii rozkład nie jest ustalony na długo przed, jednak regułą jest planowe zamknięcie ruchu podczas konserwacji tego przęsła w pierwszą środę każdego miesiąca. Pociągi osobowe do Gryfina i dalej kursują wtedy od Portu Centralnego przez SPA, Regalicę, Dąbie [zmiana kierunku] następnie w przeciwną stronę na Podjuchy, wracając na tory Odrzanki. Zdarzały się również dłuższe naprawy i w ostatnim roku było tak chyba 1-5 czerwca, o czym dowiedziałem się już w trakcie remontu, po weekendzie.

Nie jechałem akurat z Rzepina do Międzyrzecza tylko w przeciwnym kierunku, jednak brakuje mi Zasiek i też nie mam 100% gwarancji że pojadę szynobusem.Teraz co prawda sitkol wyświetla i tu i tam jedynie połączenia kolejowe [wcześniej na ten sam dzień wyświetlał również rozkład autobusu]
Ilostan lubuskich szynobusów jest praktycznie na styk i awaria lub wyjazd na rewizję nawet jednego sprowadza się do KKa na jakimś odcinku.
Do Forst mam jeszcze alternatywę w postaci droższego Wawelu.

A tak na poważnie to kiedy mamy jechać w Czechy? Jestem zainteresowany i nawet mam rozkład ale w 6 i 7 bez nocnej TLKi.

Bilet, jak będziesz miał chęć i czas to po sesji (jakoś połowa lutego), możemy się spotkać w Szczecinie i w razie nie najgorszej aury pokażę Ci kilka fajnych kolejowych miejsc, przy okazji pozaliczałbyś sobie kilka linii KM. Temat można zawsze dogadać.

Też chętnie bym się wybrał na odcinek Rzepin - Międzyrzecz, ale tak żebym jadąc ze Szczecina o 8 z groszem Regio do Zielonej Góry trafił na szynotryba w Rzepinie, a potem w Międzyrzeczu na pociąg do Gorzowa, gdzie spokojnie bym się przesiadł na zuga do Krzyża, a potem już na Szczecin. Muszę sobie obczaić rozkład, i czekać na dogodny moment, nie wiem na kiedy byście planowali, ale mnie przed sesją, nie bardzo pasuje, bo muszę trochę pozakuwać.

A tak poważnie to może by się karnąć na północ Czech i południe Polski na turystycznym + CD na piątek i sobotę później nocną TLK-ą gdzieś i w niedziele regiosami zjechać do domów.
Co Wy na to?

Mówimy o oficjalnym przejeździe (powitanie wiosny) czy chcesz wkręcić sobie jakieś kółeczko? Bo już się pogubiłem.
Ja tak czy siak 2 razy do kwietnia chcę się wybrać na północ Czech, pierwszy raz jak dobrze pójdzie w drugiej połowie lutego. Dodatkowo chcę, w jakiś dzień wybrać się na Słowację, ale czekam, aż KSie zaczną jeździć między Oświęcimiem a Czechowicami, żebym znów nie musiał w dwie strony busem się tarabanić. No i planuję zakup Regio Karty, więc wyjazdy Regiosami ograniczam do czasu jej wyrobienia.

http://www.rynek-kolejowy.pl/38653/Poci ... etnia_.htm
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /130119947
? Może na powitanie wiosny? Może uda się połączyć np. z Opocznem którego pewnie większość, po za mną i z tego co wiem Arturem i Łukaszem nie ma przejechanego.

Pomysł z Opocznem jest dobry. Chcę tamtędy przejechać koczkodanem, bo tak jest nazywany SN81.
Na Lubartów nie mam presji bo przejechałem aż do Łukowa jednak odcinek polecam jak najbardziej.

Jeszcze nie skompletowałem listy wszystkich tras. Przyda mi się do tego dawny temat Zapomniane szlaki i relacje
http://forum.pkp-jazda.pl/viewtopic.php?f=23&t=92
Chcę przejrzeć linie ciekawe pod względem widokowym a nie tylko z perspektywy kresek na mapie.

Na powitanie wiosny proponuję zjechać do Szczecina i uderzyć na Berlin. Pojeździć po Berlinie cały dzień, wrócić do Szczecina i tanią kuszetką zjechać do Krakowa czy Warszawy Uznamem. Przemyślcie to, bo pomysł jest chyba dobry.

Pomysł obiektywnie jest dobry...ale praktycznie wyklucza moje szanse na udział.
Już pisałem, że ma być 6 kwietnia zlot w Łodzi na którym jestem choćby nie wiem co i po prostu nie mogę z tego zrezygnować. Gdybyście jeździli po Polsce - nie ma problemu, bo po 14 mógłbym jakimś pociągiem dojechać. W takim układzie, jadąc regiosami z Łodzi Kaliskiej [16.46-21.32] i Poznania [22.50] dołączyłbym w Krzyżu co i tak nic nie da, bo kuszetką na pewno nie pojadę. Na wspólną jazdę miałbym szansę dopiero w niedzielę rano.
Bardziej zaboli mnie jedak to, że ominęłaby mnie wycieczka do Berlina, bo chociaż przejechałem już tamten szlak to jednak mam zamiar jeszcze pojechać. To burzy plan mojej wycieczki do Berlina bo nie uzbieram 5 osób tak żeby każdy zapłacił po 6 euro z hakiem do grupowego biletu. Na trasowanych biletach to mi się nie opłaci - wyjdzie drożej w obie strony i nie będzie możliwości jeżdżenia po całym Berlinie. Do Powitania jeszcze daleko i jak zawsze zadecyduje większość jednak proszę żebyście nie pozbawiali mnie okazji do wspólnego zwiedzania Berlina.

A jak ten Berlin wyjdzie finansowo?

Na powitanie wiosny proponuję zjechać do Szczecina i uderzyć na Berlin. Pojeździć po Berlinie cały dzień, wrócić do Szczecina i tanią kuszetką zjechać do Krakowa czy Warszawy Uznamem. Przemyślcie to, bo pomysł jest chyba dobry.

No jest to jakiś pomysł ale...
jak z biletami? Jeździmy tam na liniowych czy raczej sieciowe? Jakie są koszta takich biletów? Trzeba to wszystko przeanalizować. Będę miał chwilę to popatrzę na stronę PRów.
Co prawda jakoś szczególnie nie zależy mi na zwiedzaniu Berlina, ale jak się zbierze większa grupa to pewnie pojadę.
Mam taką propozycję, może wjechalibyśmy przez Kostrzyn a wyjechali przez Szczecin? Tak żeby nowe linie zaliczyć? Tylko czy te bilety obowiązują również na takiej trasie? Ja jeśli by to znacząco nie podniosło kosztów bym tak pojechał.

A jak ten Berlin wyjdzie finansowo?

No właśnie. Czy jest sens brać tą kuszetkę? Wątpię. Podróżnika i tak praktycznie każdy będzie musiał kupić. Sam dojazd i powrót do Szczecina z Krakowa to 60-80 zł zależy kto będzie jechał. Dodatkowo, jeśli chcielibyśmy jeszcze coś na niedziele wkręcić, to nie uda się kupić biletów na całość więc będzie jeszcze drożej. No chyba, że o czymś nie wiem i podróżnika też uwalą, wtedy nie mamy wyboru.
Ogólnie szykuje się droga impreza.

Jest oferta Berlin-Brandenburg Ticket za 31E. Na stronie PR jest napisane że to bilet grupowy na 5 osób. Obowiązuje od 9 rano 18 godzin do 3 w nocy następnego dnia. W weekendy jest ważny od północy przez 27 godzin. To bilet sieciowy na całą Brandenburgię i Berlin ze wszystkimi pociągami VBB
i środkami komunikacji berlińskiej [nawet promy na jeziorach] z wyjątkiem tych autobusów komercyjnych spod Bramy Brandenburskiej, o których pisałem. Tylko nie wiem jak jest gdy grupa przekracza 5 osób - ktoś tam gdzieś w necie napisał że każda, następna osoba może dokupić bilet w granicach 5,5-6,5E do tej grupy. Inna sprawa do wyjaśnienia w 100% ile ten bilet naprawdę kosztuje. Jak 31E i na każdego wychodzi po 6,2 to super. Co innego jeśli każdy w grupie 5 osób musi zaopatrzyć się w taki bilet.

Bardzo szkoda mi rezygnować z Berlina. Od razu zaznaczam że data zlotu w Łodzi jest już postanowiona. Wiele lat temu były apele osób ze wszystkich stron Polski, które muszą dojechać o przesunięcie godzin zlotu z 8 na 10 rano i nic. Jeśli dacie radę zrobić tak żeby Berlin był w niedzielę i wracamy wszyscy Uznamem to jestem jak najbardziej za.

Szukanie tego nie zajęło mi nawet minuty
http://www.bahn.de/i/view/mdb/pv/pdf/re ... t_2011.pdf
http://www.bahn.com/i/view/POL/pl/price ... cket.shtml
Bilet Brandenburgia-Berlin (Brandenburg-Berlin-Ticket): Do 5 osób. 1 dzien. 28 euro, czyli nawet jeszcze taniej niż piszą na stronie PR. Bilet można zarezerwować przez internet, sposób sprawdzony, przychodzi do domu, koszt dodatkowy 2,5 euro czyli praktycznie nic po rozłożeniu na 5 osób.
Ważny przez jeden dzień na nieograniczoną ilość podroży w 2. klasie lub z biletem 1. klasa w 1. klasie.
Bilet jest ważny od poniedziałku do piątku w wybranym przez Państwa dniu od godziny 9 do 3 dnia następnego.
W następujących pociągach Bilet Brandenburgia-Berlin (Brandenburg-Berlin-Ticket) obowiązuje już od godziny 9:
? RE 5800 (Stettiner Haff) z Berlina
? RE 38594 (Der Rheinsberger)
Ważność w weekendy i święta:
przez cały dzień od godziny 24:00 do 3 dnia następnego.
Kupuje go 1 osoba, co do przekroczenia grupy 5 osobowej to nic na ten temat nie znalazłem, pewnie po prostu trzeba kupić drugi bilet, dla kolejnych podróżnych.