2010-11-15, 18:11:00 cluzo napisał(a):XX PKP-Jazda jak zwykle udana i obfita w pozytywne emocje
Liczba km spora, trasa ciekawa, większych niespodzianek z rozkładem jazdy nie było. Nawet szynbus z Czeremchy mimo, że coś go przytykało na postojach jakoś dowiózł nas do celuZnicz który zapłonął w Białymstoku tydzień temu nie stał się dla nas kłopotem, ale ciekawym miejscem obrazującym potęgę octanów - widok tych przypalonych cystern i wszechobecny rafineryjny zapszek nie pozostawiają nikogo obojętnym. Kroi się na ciekawą fotogalerię...
SPECJALne pozdro dla Wojtasa - PKP-Jazda się znów powiększyła, co cieszy
2010-11-15, 21:13:38 Loooooker napisał(a):SPECJALne piwo dla SPECJALnych ludzi.
Co region to inne piwo ;D
Akcja znicz była ekstra. Nie moge się doczekac kolejnej pkp-jazdy.
Artur ma bojowe zadanie z odcinkami na życzenie ;D
Przy okazji musze się kursnąc do Pszczółek i w Malborku cos pofocic to podeśle materiał do galerii.
Białegostoku tak szybko nie posprzątają. Bylismy tam kilka dni po zdarzeniu i jaka masakra a jak to musiało by wyglądac na świeżo.
2010-11-16, 00:23:25 cluzo napisał(a):Artur ma bojowe zadanie z odcinkami na życzenie ;D
Odcinki na życzenie
Pt@kowi należą się specjalne gratulacje - antycypował, że warto do Białegostoku jechać, nie wydygał i trzymał się nawet opcji związanej z ewentualną ZKA. A potem jeszcze ta niespodzianka z kuszetkami, które jechały jako 2 klasa... To była piękna sprawa
I jeszcze przy okazji Heppner poznał kolegę z poznańskiego (dwarca)
2010-11-16, 15:09:04 Loooooker napisał(a):A wie ktos może co się dzieje z Urbańskim? Opowiadal wrazenia z podrózy?
Nikt nie pamietal jak ma na imie, wiec dostał ksywe.
Zajeliśmy przedział służbowy, a pani kierownik musiała siedziec obok.
"Panowie, ale chowamy to piwko, proszę..."
Kolega poznany w kuszecie mógł byc z Poznania jak i skadkolwiek. Koczowniczy tryb życia pewnie prowadził.
I jak się pozniej okazało nie miał podróżnika.
2010-11-16, 16:36:21 Ptaku napisał(a):Tak Panowie, Białystok dał radę - masakra. Tym razem Czeremcha nie zaskoczyła, choć można było się obawiać tego szynotryba, że do Siedlec nas nie dowiezie, a jaki smród w nim był o kurde.
Wojtas fajnie, że dołączyłeś do naszej ekipy i w jakim styluKilometraż to jedno - nie żebym był złośliwy w stosunku do Heppnera, ale i Specjal się pojawił i pełen luz - brawo.
Na tej PKP Jeździe było wiele fajnych atrakcji Trasy Kutno - Sierpc - Nasielsk - Tłuszcz, Białystok - Czeremcha, Rzeszów - Kolbuszowa - Tarnobrzeg, itp.
Jeśli chodzi o sprzęt, którym jechaliśmy to warto wspomnieć o SN81 Chojnice - Szczecinek - niezły rolerkaster
SA136 Szczecinek - Szczecin, Kutno - Sierpc - Tłuszcz VT 627, SA 121 Kościerzyna - Chojnice, No i SU45 z TLK Rzeszów - Kolbuszowa - Lublin. Wspomniane kuszety jako 2 klasa na trasie Łuków - Kutno no i co się mnie, Klozetowi i Wojtasowi podobało bardzo, a Wawri zazdrościł to 1 klasa Szczecin - Przemyśl - to był komfort podróży.
Odcinki na życzenie nie ma sprawy, ale pamiętajcie, o projekcie Powitanie wiosny z browarami.
To na świeżo zaraz po akcji znicz.
A tak na marginesie jestem na L-4 i to nie po weekendzie na PKP ale córa mnie zaraziła - dobrze, że po przyjeździe do domu choroba się uaktywniła.
2010-11-16, 16:40:57 heppner napisał(a):Dziękuję wszystkim za kolejny bardzo udany wyjazd!
Tradycyjne humor dopisywał na całej trasie ( w moim przypadku skromne 1180km)
Nasz Kierownik pociągów: Ynter Syty, Redżjo oraz KM jak zwykle spisał się na medal.
Wszystko doskonale zaplanowane, łącznie z przerwami na papierosa![]()
Pozdrawiam całą ekipę a w szczególności nowych uczestników PKP-Jazdy:
Wojtka który zaliczył większość trasy
oraz Huberta który nie miał problemu z rozpoznaniem nas na dworcu.
Szkoda że Zając nie mógł jechać z nami w tych pięknych okolicznościach przyrody.
Łeba![]()
2010-11-16, 19:57:21 cluzo napisał(a):Żałuję, że nie załapałem się na jazdę SN81 - Zającowi pewnie wszystkie kamyczki z nerek wytrzepało, a i mnie by sie taka terapia przydała:) Lecz wygody i zbytki także miłe sercu - w kuszetkach to mógłbym tyłeczek cały weekend wozićLoooooker napisał(a):"Panowie, ale chowamy to piwko, proszę... "
Konduktorka PKP YnterSyty. W zasadzie to ładnie ją poschizowaliśmy zajęciem przedziału służbowego:) A ona tylko nam grzecznie zasugerowała ukrycie kontrabandy - biorąc pod uwagę ile różnych służb kręciło się na wjeździe do Białymstoku, SPECJALnie nie ma się co afiszować
Hubercie U. - fajnie, że się wkręciłeś na ten odcinek do Białegostoku. Było tam na co popatrzeć.
Jeszcze raz dzięki wszystkim za zejebiaszczy klimat![]()
Katowice - nadchodzą zmiany
2010-11-16, 20:03:13 Loooooker napisał(a):Moj kilometraż to wspólnie z Wami to 2985 km (42 km większy od Heppnera) Ale zostanmy przy remisie ! Od razu na głęboką wode poszedłem ;D
Ale jak by zliczyc ilośc kubków to Heppner więcej z Wami przetoczył.
351 Km to dojazd do Was i powrót.
Poprawiłem swoja samotną życiówke o ponad 900 km! Cieszy mnie to niezmiernie.
SN81 - to była atrakcja przez pierwsze 10 Km. Dalej to tragedia. Nierónosci torowe władały moim ciałem. (Dało mi to momysł na avatara)
SA136 - pice browara w kamuflażu. A co się okazło nie było tam kamer, a kierownik nie chciał widziec puszki w rękach Artura. No i działające gniazdko 220V przy każdej parze siedzen. Telefon się podładował.
A Łeba to była podczas postoju na p.o Dąbkowizna.
2010-11-16, 20:23:53 heppner napisał(a):Co do % to niezły przelicznik był w Akcji Znicz 2007
0 km (słownie zero) i butelka coli z bonusem
@Loooooker - miało być 1:0 dla Ciebie ale zostajemy przy remisie
Wracając wspomnieniami do ostatniego wyjazdu, warto wspomnieć o akcji Przesiadamy się! w okolicach Płocka.
Sto lat zaśpiewane po północy i szybka runda honorowa w TLK 18201 - wrażenia niezapomniane, za wszystko inne zapłacisz kartą mastercard
2010-11-16, 21:00:22 cluzo napisał(a):heppner napisał(a):@Loooooker - zostajemy przy remisie
Warto pamiętać o tym, że Wielkopolska ma jeszcze w odwodach niejakiego Pawła
2010-11-16, 21:02:53 Gość 71 napisał(a):A jednak pamiętacie
Mimo bardzo krótkiego odcinku (132 km według Ptakowej rozpiski, 139 km według rozkładu PKP) i tak będę bardzo miło wspominał debiut na PKP-Jeździe.
Mam nadzieję że nie zostałem wpisany na jakąś 'czarną listę' i tak jak mówiłem, liczę że na kolejnej PKP-Jeździe przebędę z Waszą ekipą jakiś bardziej imponujący kawałem. Na 'Akcję Znicz 2010' dołączyłem na lekkim spontanie, dlatego tylko Tłuszcz-Białystok.
Hehe - ciężko zapamiętać imię jednego osobnika?Ja z imion/ksywek kojarzyłem z Waszego grona tylko (a może aż
) 4
Także do następnego spotkania, żebyśmy mieli pod tym względem szanse się poprawić
P.S Hmmm... Coś mi teraz świta w głowie, że Heppnera to ja (chyba) kojarzę z wrześniowego DTP na Zachodnim. Ale jak to często jest z tym 'chyba' - różnie bywa
2010-11-16, 21:19:05 heppner napisał(a):
Paweł w pewnym momencie zniknął z naszego wagonu.
Później nagle pojawił za moimi plecami podczas kręcenia przejazdu przez Franowo. (klimat jak z horroru)
Zjawa z podróżnikiem widmo
2010-11-17, 09:02:31 Ptaku napisał(a):Heppner widzę, że kolega się Ciebie trzymał
Wojtas a jak tam Twoje przeliczenia kosztów? Zwiększyły się czy zmalały. U mnie przez Ciebie poszły w gorę, bo musiałem kupić więcej fajek. Przez Ciebie paliłem jak smok:) O tankowaniu nie wspomnę ale to już przez Cluzo
A co do wspomnień to jeszcze trzeba by było zahaczyć o kupowanie biletów, szczególnie tych na dane trasy:
Kraków Pł. Aż dwie kobiety sprzedawały nam bilety na trasę Gdynia - Szczecin. Jedna z mapą w ręku a druga pytała mnie o której będę jechał z Gdyni. To jej wyśpiewałem wszystkie przesiadki, po czym baba się zapytałam do kąt ten bilet
Kutno. Koleś jak sprzedawał bilet na KM-y to też się dziwnie spoglądał jak usłyszał trasę:)
Urbański masz rację. Na trasie Tłuszcz - Białystok wkradł się błąd 8 km ale nie chciało mi się robić korekty na papierach, a na stronie będzie to skorygowane przy wklepywaniu rozkładu jazdy.
2010-11-17, 11:47:06 Ptaku napisał(a):A i jeszcze jedno. Szacun dla Wawriego, dobrze mówił jak siedzieliśmy w pociągu z Łukowa do Kutna, że EU07-389 już nas ciągnął na tym wyjeździe. Tak miało to miejsce na 18 godzin wcześniej jak jechaliśmy na trasie Września - Kutno.
Rozkład z poprawkami już jest na stronie.
2010-11-17, 16:06:16 heppner napisał(a):Poszedłem na łatwiznę w podliczaniu km i wyszło 1180km czliy z poprawką 1189km
Co do poprawek to jeszcze trzeba zmienić na stronie loka na szynotryb SA133-009 na odcinku Białystok-Czeremcha.
Kasjer z KM miał ciekawą minę jak usłyszał trasę, podrapał się po głowie i ponownie zapytał o jej przebieg
2010-11-17, 16:18:52 Loooooker napisał(a):Będąc Twoim przewodnikiem zaoszczędziłem +/- 34 złote.
Straciłem mase zdrowia, bo przez Ciebie paliłem jak smok.
Ale "kubkow" też przetoczyłem przyzwoicie. Tylko ja nie potrzebowałem notesu, zeby zrobic bilans![]()
Ale wiadomo. Jestes kierownikiem to musisz przodowac.
Jak kupowałem bilet do Szczecina to pani kazała mi napisac na kartce co i jak.
Kody oczywiscie musiałem jej mowic, bo pierwszy raz chyba słyszała o łączeniu ulgi studenckiej z RegioKartą.
2010-11-17, 18:28:38 Ptaku napisał(a):Loooooker ale proszę Cię nie przesadzaj. No kurde flak, przecież jak tyle nie przetaczałem kubków - zostańmy przy remisie
Oj coś mi się wydaje że ten tekst się przyjmie, to dobrze.
Masę zdrowia to ja straciłem, bo przez Ciebie paliłem jak smok, nawet ten wawelski się chowa przy nasPrzy najbliższej PKP Jeździe trzeba będzie robić dłuższe przesiadki, bo teraz czas na papierosa będzie się wydłużał o wyjście i wejście na dworzec. Co innego na jakiejś pipidówie, tak się zachowa stary klimacik
A Tapiry w kasach, mają to do siebie, że ich zdziwienie jest tak wielkie, że sami jesteśmy zdziwieni ich zdziwieniem
2010-11-17, 21:21:30 Kloze napisał(a):Dzięki za jazdę! Było zajebiście. Dzięki Ptaku za rozkład, Cluzo skręcił fajny prolog na youtube. Wawri klasycznie troszeczkę mnie dokarmiałWojtek świetnie się wbił w PKP-Jazdę. Heppner nadaje teraz fotkami z noktowizorem - to daje nowe możliwości! Nie można też zapominać o coli, co dla kubków stanowi niemal jedyną słuszną alternatywę w pachnących szynobusach z monitoringiem. Hubert (Urbański) wyglądał na przestraszonego nieco, ale jak otworzył piwko w pociągu, od razu się rozluźnił. Nawiasem mówiąc nie wspominał nic o samej jeździe, ale od tamtego czasu wita mnie na forumowym czacie (na innym forum rzecz jasna) z niejakim uśmieszkiem. Zając jak zawsze cichutko przejechał swoje odcinki, ale jak sypnął ciętą ripostą...
Sorry za skoroszyty. Może i bym je zdążył kupić, ale wtedy musiałbym się dosiadać do Ptaka, Zająca i Wojtka w Szczecinku najprawdopodobniejMoże rozesłać skoroszyty z dziurkaczami przesyłką konduktorską?
PS: Małe przenosiny moderatorskie postów PtakaPtaku napisał(a):No i co takiego fajnego widzieliście.
Jak tam Nasielsk?:) A powiedzcie tylko że nie byliście w Chojnicach i Wrześni
Tak tak, Września to była przesiadka. Ale jedzenie w Barze dworcowym w Siedlcach było dobre, mówcie co chceta.
No nie można pominąć towarzyszącej nam od Chojnic sieci McDonald's Mam te planszę trzeba będzie ją umieścić w galerii zdjęć. W końcu przejechała z nami przeszło 3500 km.Ptaku napisał(a):Widzę, że nie trzeba było się martwić o Białystok, bo sytuacja był całkowicie pod kontrolą.
Jak się okazało większych poprawek nie było, co dawno nam się tak nie udało. Ostatnie wyjazdy kończyły się zmianami w trakcie podróży.
2010-11-18, 08:58:45 Karol napisał(a):Ekstra Akcja! Czytając Wasze wspomnienia mogę sobie tylko wyobrazić jak fajnie musiało być.Rozwaliliście mnie tymi kuszetami z Łukowa
Nic to. Jakoś pogodziłem się z tym, że nie mogłem tym razem się karnąć. Na powitanie wiosny muszę wybrać się koniecznie. Tymczasem wyczaiłem już jak jeżdżą mi pociągi po linii kolejowej do Rovaniemi, która przebiega 300 m od mojej chaty. Kolejny filmik już się zaczął kręcić. Pozdro!
2010-11-22, 22:51:27 Ptaku napisał(a):A no szkoda, że Cię Karol nie było. Ale na wiosnę rozumiem jedziemy razem wszyscy a może jeszcze ktoś doskoczy?
Pozdrawiam wszystkich.
2010-11-30, 11:15:33 CMKagent napisał(a):Ptaku napisał(a): a może jeszcze ktoś doskoczy?
Podpuszczasz ???![]()
![]()
2010-11-30, 18:24:55 Ptaku napisał(a):Zawsze jak jest większa ekipa to jest fajniej i weselej, Pomimo zmęczenia fizycznego. To rozumiem, że na powitanie wiosny 2011 jedziesz
2010-12-03, 00:47:08 CMKagent napisał(a):Jeżeli jakimś cudem moje wolne zazębi się z waszym wyjazdem i będzie to miało miejsce po mojej wypłacie to kto wie
2010-12-03, 21:20:42 Ptaku napisał(a):Nie "kto wie" tylko myślę, że tak:). A skąd jesteś, to podpasujemy rozkład. Co prawda za tydzień się zmienia ale i tak przypuszczam, że na wiosnę jak zwykle się wybierzemy.
2010-12-03, 22:25:54 CMKagent napisał(a):Z Bytomia jako na moim profilu widać
2010-12-04, 20:25:13 cluzo napisał(a):AGENT napisał(a):Jeżeli jakimś cudem moje wolne zazębi się z waszym wyjazdem i będzie to miało miejsce po mojej wypłacie to kto wie
PKP-Jazda jak co roku zapada w sen zimowy, ale na "Powitanie wiosny" na pewno się gdzieś wybierzemy. To forum powstało między innymi po to, by terminy się zazębiały jak największej ilości chętnych
2010-12-04, 21:04:49 Arturtitu napisał(a):a kiedy się pojawia fotki z akcji ?
2010-12-04, 22:44:41 Ptaku napisał(a):Wszystkie fotki już dotarły do Cluzo, bynajmniej polecony priorytet poszedł ode mnie.
Jeśli chodzi o sen zimowy to się powstrzymajmy bo może się ktoś znajdzie na tę przejażdżkę
Pożegnanie pociągu 35108. Kloze jedziesz
2010-12-04, 23:33:38 CMKagent napisał(a):cluzo napisał(a): na "Powitanie wiosny" na pewno się gdzieś wybierzemy. To forum powstało między innymi po to, by terminy się zazębiały jak największej ilości chętnych
Jeśli dostanę w pracy grafik z min. dwutygodniowym wyprzedzeniem to szanse wzrosną
2010-12-05, 17:57:20 cluzo napisał(a):Dotarły właśnie do mnie fotki od Ptaka, Klozego, Heppnera i Wawriego - tak więc powoli rozpoczynam selekcję fot do galerii
2010-12-07, 20:22:11 heppner napisał(a):Nie mogę się już doczeka galerii @cluzo - nie obraziłbym się gdybyś mi przysłał materiały z Twojego aparatu
2010-12-08, 03:26:44 Kloze napisał(a):Ja już mentalnie przygotowałem się do montowania materiału filmowego. Wstępnie mam wybraną ścieżkę dźwiękową (pewnie połowę z niej większość już zna, bo się wkręcam tą nutą już od zeszłorocznego Zniczadruga połowa pozostanie tajemnicą... no chyba że po przeglądnięciu materiałów koncepcja mi się zmieni), mam swój materiał, Ptaka i Intendenta. Niebawem zapewne otrzymam to, co swoimi aparatami zdziałali Heppner i Cluzo. Oj, będę się bawił
2010-12-08, 22:51:34 Ptaku napisał(a):Dostałem dzisiaj materiały od Cluzo. Jeszcze nie miałem czasu ich przejrzeć ponieważ przeglądałem cegłówkę
Heppner Kloze i loooooooker dostaniecie listem ode mnie to co Cluzo wymodził.
2010-12-24, 00:07:17 cluzo napisał(a):Udało się jeszcze przed świętami! Tak więc w prezencie pod choinę mamy już gotową zniczową galerię i uzupełniony raport:)
http://www.pkp-jazda.pl/2010/znicz.html#foto
Dzięki wszystkim za pomoc w pracy nad tym materiałem.
2011-01-06, 20:39:34 Ptaku napisał(a):Daliśmy wszyscy rady. Najwięcej Cluzo, ale podziękowania też dla Karola, którego nie było na akcji a ma swój wkład w tą robotę.