wstecz

Opowieści dziwnej treści  

Opłatek już dawno strawiony, ale powspominać można

Kolejna akcja zakończona sukcesem! Pozdro dla Błażeja (zapoznanego w MPK Kielce), oraz dla ekipy z pociągu: Dominika (Kraków - Kielce), Magdy i Łukasza (Kraków - Skarżysko Kam.) oraz Eli (Kielce - Warszawa). Dzięki za miłe towarzystwo :) Odezwijcie się jakoś na gg. Ela - bombeczka ma wisieć na specjalnej honorowej gałązce :)

Hepper - Specjalne MK-pozdro dla ciebie. Dzięki za nocny odcinek (Poznań - Kościan). Mamy nadzieję spotkać się jeszcze kiedyś na kolejowym szlaku.

dodał: CLUZO 29.12.2006



Wspominki kierownika

kliknij aby powiększyć

Widok pozostających kompanów podróży na krakowskim peronie, uświadomił mnie, że to już koniec tej wyprawy. Jadąc do Katowic analizowałem jeszcze raz całą wyprawę. Jestem zadowolony, że plan podróży wypalił w 100% i ta satysfakcja, że daliśmy rady!!! Żałuję tylko tego, że nie można było się wykąpać w suwalskim Zalewie - no ale cóż, może innym razem. W drodze do Katowic przeżyłem jeszcze raz podróż w szybkim tempie, przeglądając fotki w aparacie, które się po drodze cykało.

Wyprawa SUPER i BARDZO UDANA. Towarzystwo dopisało: pozdrawiam Mechanikera, który zawsze wkręca ze mną jakieś fazki i to dodaje większego smaczku naszym wyjazdom, Zająca, Witka, który pierwszy raz z nami jechał, i na końcu Klozeta :) i jego kanapki z majonezem, co kielecki to kielecki : - nawet przetrwa 48 godzin w gorących pociągach :) Dziękuję Wam Panowie za wspólne 2172 km i do zobaczenia za rok.

Dziękuje również mojej żonie i córeczkom, za to, że miałem czas na przygotowanie wszystkiego do wyjazdu i że mogłem na niego pojechać - buziaczki dla Was!

dodał: KIEROWNIK 20.09.2006



www.pkp.syf.pl - zajrzyj, "bo tak najłatwiej" :-)

Pamięć o podróży wśród pasażerów trwa wiecznie - dowodem na to jest faza, jaką wkręciliśmy pewnego sierpniowego wieczora razem z Witem, gdy ten stwierdził, iż ma do wykorzystania w pakiecie 250 SMS-ów do końca miesiąca. Stworzyliśmy szybko listę losowych numerów telefonowych, treść (patrz: tytuł) i zapał do ciągłego wysyłania...

Tym sposobem około 200 abonentów Plus GSM zostało uraczonych dziwnej treści krótką wiadomością tekstową, a pakiet się nie zmarnował. Sporo osób nawet odpisywało, jednak najczęściej w stylu "kim jesteś?". Kilka bardziej orginalnych odpowiedzi nie nadaje się niestety do publikacji. Jednak z treści wszystkich odpowiedzi wnioskowaliśmy, iż pomysł był raczej średni i nietrafiony przynajmniej od strony skuteczności.

Poranka najbliższego po tym wydarzeniu spoglądając na nasz syf jednak znaleźliśmy coś fazowego, pozytywną pozostałość naszej działalności - wpis numer 24 na Księdze Gości: odlotowa jazda na gapę fajnie proszę o więcej pozdrawiam świrusów "sory". Domysłów szereg nam się po głowie walał. "To pewnie jedna z tych osób, która odpisała bardziej orginaline" - mówił Wito. "A może ktoś, kto na początku potraktował SMS'a jako głupią zabawę, a potem coś go podkusiło?" - odpowiadałem. Niemniej jednak wielkie POZDRO dla Haliny i DZIĘKI za ten wpis! :-)

To było 29 sierpnia, a tu już prawie połowa września. Niebawem i koniec tego miesiąca, jak też zapewne nadmiar niewykorzystanych SMS-ów na koncie Wita... Ciekawe tylko, kiedy poprzez losowanie numerów trafimy na kogoś znajomego? :)

dodał: KLOZE 10.09.2006



PKP syf

Nie można zbyt wiele wymagać od 50-latki, pamiętającej kartonikowe bilety na pociąg, które sprzedawała za tych pięknych czasów, w których nie podróżny, a kasjer miał zawsze rację. Babie z okienka w wieku przedemerytalnym w głowie się nie może pomieścić, że miłośnicy kolei założyli w internecie stronę o adresie obraźliwym dla Firmy - www.pkp.syf.pl

wlepka W Suchej Beskidzkiej poprosiliśmy panie z kas o pieczątkę w naszym raporcie, w zamian zostawiliśmy im na pamiątkę nasze wlepki. Radość z prezentu trwała krótko, babeczka ogląda kolorowy obrazek i nagle widzi...
- Jak to...? PKP... syf...? - Niezrozumienie i gorycz w jej głosie.
Jej koleżanka rzuca okiem na wlepę i już żałuje, że nam podbiła te raporty.
- Jasne! PKP syf! Tak jest najłatwiej!! - Zauważa:)

Serdecznie pozdrawiamy Suchą i te Panie w kasach, życząc więcej dystansu i luzu. Polskie Kochane Pociągi są OK:)

dodał: CLUZO 31.07.2006